6 stycznia? chyba 13 :D
a w Warszawie dziś spadł śnieg.
Racja, Ania ma rację :D Nie wiem skąd to zakrzywienie czasoprzestrzeni :D A śniegu zazdroszczę... Jak przyjechałyśmy tylko raz padało :(
Mogę Ci zdjęcie zrobić... Pokarzesz Hiszpanom jak śnieg wygląda :P
Obrażam się na Walencję! Miałyśmy dzisiaj ostatnie straszne oddanie i co? Spójrz za okno - pogoda taka, że nic tylko złapać jesienną depresję :C
Poproszę o zdjęcia! Dołączę do kolekcji, już trochę widziałam ;)A co do pogody i Walencji - też byłam w SZOKU, chyba jakiś piorun walnął w drzewo przy nas w parku :/
6 stycznia? chyba 13 :D
OdpowiedzUsuńa w Warszawie dziś spadł śnieg.
OdpowiedzUsuńRacja, Ania ma rację :D Nie wiem skąd to zakrzywienie czasoprzestrzeni :D A śniegu zazdroszczę... Jak przyjechałyśmy tylko raz padało :(
OdpowiedzUsuńMogę Ci zdjęcie zrobić... Pokarzesz Hiszpanom jak śnieg wygląda :P
OdpowiedzUsuńObrażam się na Walencję! Miałyśmy dzisiaj ostatnie straszne oddanie i co? Spójrz za okno - pogoda taka, że nic tylko złapać jesienną depresję :C
OdpowiedzUsuńPoproszę o zdjęcia! Dołączę do kolekcji, już trochę widziałam ;)
OdpowiedzUsuńA co do pogody i Walencji - też byłam w SZOKU, chyba jakiś piorun walnął w drzewo przy nas w parku :/