piątek, 30 marca 2012

Fallas. Figury


Z pierwotnego planu obejrzenia wszystkich figur Fallas zrezygnowałyśmy chyba po pierwszym dniu. Było ich tyle, że przy największych chęciach nie dałybyśmy rady. Wrzucam zdjęcia kilku, które najbardziej mi się podobały.




OFFCA

Zaraz przy naszym mieszkaniu pojawiła się rzeźba z owcami, polecam przyjrzeć się okładkom filmów, które trzyma.


LEONARDO

Chyba moja ulubiona, oglądałyśmy ja za każdym razem kiedy przechodziłyśmy przez most na stare miasto. Na początku nie mogłyśmy odgadnąć kogo będzie przedstawiała. Kiedy pojawiła się broda straciłyśmy wszelkie wątpliwości. Co ciekawe to chyba jedyna rzeźba do której można było wejść do środka.


 


NA JORDANA

Ta rzeźba wygrała konkurs ninotsów (edycję dziecięcą), o którym już kiedyś pisałam. Niesamowite były stroje postaci - wykonane z prawdziwych materiałów. Na samym środku fragment z wystawy - został wpleciony w całość.


ENFERMERA

Jak wiadomo ze służby zdrowia naśmiewają się wszyscy i wszędzie dziwne by więc było, gdyby nie powstała żadna rzeźba w tej tematyce.
 



Ten fragment może się wydawać zupełnie zwyczajny, ale jeśli przyjrzymy się bliżej...

   
... Zauważymy zostawiony przeze mnie i Anię, narysowany półprzeźroczystą szminką znak naszej bytności.
 

XATIVA

A tu My. Nasz kolega Eloy zorganizował nam prawdziwą wycieczkę po centrum "śladami fallas". Niestety nie tylko my wpadliśmy na ten pomysł - ulice były tak zatłoczone, że nie dało się wziąć głębszego oddechu. Ale "co zobaczyliśmy to nasze"



5 komentarzy: