środa, 25 stycznia 2012

Madryt

  Miałam nadzieję, że historia zgubionych dokumentów skończy się wyrobieniem nowych w Polsce za pośrednictwem moich rodziców. Cóż za naiwność i próżna wiara w naszą administrację! Oczywiście okazało się, że muszę osobiście złożyć wniosek do konsulatu, który znajduje się w Madrycie. I tak zaczęła się nasza podróż...


CDN






2 komentarze:

  1. Ha Ha Ha ! Na prawdę wierzyłaś, że uda się tak szybko i przyjemnie? To nigdy tak nie działa! :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze? Miałam taką nadzieję :) moja naiwność nie zna granic :D

    OdpowiedzUsuń